Sedacja – podtlenek azotu – co to jest uspokajanie wziewne?

Paradoksalnie słysząc słowo „sedacja”, możesz czuć się zaniepokojony albo nawet przerażony. Nie dość, że wizyta jest stresująca, czujesz, że drżysz w środku, ręce się pocą i masz ochotę uciekać, to lekarz mówi coś o sedacji, o której słyszysz pierwszy raz i pierwsze co myślisz, to „będzie bolało”. Paradoks polega na tym, że sedacja to inaczej uspokajanie, czyli coś, co pozwoli poczuć się lepiej, zrelaksować i spokojnie oddać w ręce specjalisty.

Co to jest sedacja?

Termin „sedacja” oznacza działanie na układ nerwowy w celu wyciszenia jego aktywności. Efektem takiego działania ma być uspokojenie – informuje ekspert z Gabinetu Stomatologicznego dr Bochińskiej.

Można więc powiedzieć, że stosujesz sedację, kiedy zamiast nakrzyczeć na partnera, idziesz na spacer. Uspokajasz się i wracasz gotowy do rzeczowej rozmowy. Niekiedy za kierownicą zmuszony jesteś do zastosowania technik uspokajających, chociaż nie do końca świadomie. Ktoś wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu, o mały włos nie doszło do kolizji. Co wtedy robisz? Prawdopodobnie wyrzucasz wiązankę niecenzuralnych słów, przy czym oddychasz głęboko, nie możesz sobie pozwolić na rozproszenie, musisz jechać dalej skupiony na kierowaniu. Stres, zdenerwowanie odczuwamy całym ciałem, to właśnie te objawy powodują, że czasami nie kontrolujemy swoich odruchów. Jednych mdli, inni się pocą. Czasami włączają się odruchy bardzo niepożądane, np. kiedy w trakcie wizyty u dentysty zagryzamy zęby albo w trakcie zabiegu próbujemy odepchnąć stomatologa. Jeśli przeżywasz silny stres u lekarza, może on pomóc, stosując specjalistyczną sedację.

Sedacja podtlenkiem azotu – jest się czego bać?

Sedacja w warunkach gabinetu medycznego ma na celu uspokojenie pacjenta tak, aby zabieg był dla niego bardziej komfortowy i był przede wszystkim możliwy do przeprowadzenia dla lekarza. Najbardziej na stres narażone są dzieci. W ich przypadku zbawienna jest sedacja w trakcie wizyty u stomatologa. W gabinetach dentystycznych stosuje się całkowicie bezpieczny gaz rozweselający – podtlenek azotu – popularnie nazywany „głupim Jasiem”. Ma działanie rozluźniające i uspokajające. Uspokajanie tą metodą jest niemal obojętne dla organizmu, już po 5 minutach 95% substancji czynnej jest wydalana drogą oddechową. Nie ma skutków ubocznych, dlatego też może być stosowna u każdego. Podtlenek azotu można stosować z powodzeniem ze środkami znieczulającymi. Wziewne środek uspokajający nie obniża ich działania i nie wchodzi z nimi w niekorzystne reakcje. Jeśli więc boisz się zabiegu dentystycznego tak bardzo, że masz mdłości lub czujesz, że możesz zasłabnąć, powiedz o tym swojemu lekarzowi. Powinien zaproponować sedację podtlenkiem azotu. Podobnie w sytuacji, kiedy Twoje dziecko panicznie się boi, nie usiedzi ani chwili na fotelu, bo wyrywa się i chce uciekać – gaz mu nie zaszkodzi, a pozwoli spokojnie zobaczyć, że nie taki dentysta straszny, jak mu podpowiada wyobraźnia.