Przepis na zdrowie. Jakie produkty mleczne wybierać w swojej diecie?

Produkty mleczne w diecie wzbudzają wiele kontrowersji. Mają zarówno swoich przeciwników, jak i zwolenników. Wygląda na to, że dyskusja pozostaje otwarta, szczególnie że nabiał to bardzo szeroka grupa produktów. Które z nich mają najlepsze właściwości? Podpowiadamy, jakie produkty mleczne wybierać, aby dieta była różnorodna, zbilansowana i przyjazna zdrowiu.

Jakie produkty mleczne lepiej ograniczyć i czym je zastąpić?

Produkty mleczne mogą sprzyjać zdrowemu odżywianiu. Są jednak dwa podstawowe warunki. Pierwszy to wysoka jakość mleka używanego do produkcji, a drugi: niski stopień przetworzenia wyrobu. Dlaczego to tak istotne? Temat przybliża „ROTR” Spółdzielnia Mleczarska w Rypinie:

Powinniśmy dążyć do jedzenia jak najmniej przetworzonej żywności; wybierać surowce, a nie gotowe produkty. Dotyczy to też nabiału. Jogurt naturalny jest znacznie zdrowszy niż dosładzany, aromatyzowany, barwiony, zagęszczony i konserwowany jogurt owocowy. W tym pierwszym znajdziemy tylko dobro z natury, substancje odżywcze, a w drugim sporo miejsca zajmują cukry proste, wypełniacze, poprawiacze smaku, trwałości i konsystencji.

Najlepszy nabiał to ten biały, z krótkim terminem przydatności do spożycia – jogurty, maślanki i kefiry naturalne. Nie oznacza to jednak, że trzeba na dobre zrezygnować z mlecznych produktów smakowych! Można łatwo zrobić je samemu. Po pierwsze, będzie to znacznie zdrowsze, po drugie – sami decydujemy, jaki jogurt jemy danego dnia. Możemy też tworzyć kompozycje smakowe, których nie ma na rynku, a jogurt czy maślankę wzbogacić o inne cenne składniki: len, otręby, pełne ziarna zbóż, miód czy suszone owoce. Nie można zapominać o tym, że fermentowany nabiał: zsiadłe mleko, maślanka, kefir i jogurt to bogactwo kultur bakterii, które usprawniają pracę jelit i poprawiają odporność. Fermentacja usuwa także większość laktozy z mleka.

Czy tłusty nabiał zawsze jest zły?

Część obaw związanych z produktami mlecznymi wynika z wysokiej zawartości tłuszczu w maśle, serze czy śmietanie. Czy rzeczywiście trzeba ich unikać jak ognia? Nie do końca. Kluczem do zdrowego żywienia jest umiar, czyli udział wszystkich grup pokarmów w odpowiednich proporcjach. Tłuszcze także są potrzebne. To w nich rozpuszczają się witaminy. Z lipidów, czyli m.in. tłuszczy, zrobione są błony komórkowe, które odpowiadają za poprawność procesów zachodzących w naszych ciałach czy wchłanianie pokarmu. Wreszcie tłuszcz jest nośnikiem smaku i daje poczucie sytości, a co za tym idzie – satysfakcję z posiłku. Najnowsze badania nad produktami mlecznymi pokazują, że żółte sery – zwłaszcza te tłuste – mogą… wspierać odchudzanie i osłaniać układ krwionośny przed działaniem cholesterolu! Odpowiada za to kwas linolowy. Warto więc zamienić od czasu do czasu odtłuszczony ser na jego pełnotłustego kuzyna – byle z umiarem!