Laserowe zamykanie naczyń - maksimum skuteczności przy minimum bolesności (laser ALMA HARMONY XL PRO)

Rozszerzone naczynka krwionośne same w sobie nie stanowią zagrożenia dla zdrowia. Te na nogach, zwane popularnie „pajączkami”, mogą niekiedy stanowić wstęp do żylaków, zasadniczo jednak i one kwalifikują się raczej jako problem natury estetycznej. Warto się z nim jednak rozprawić, zwłaszcza że dzięki technologii laserowej można obecnie zrobić to trwale i bezboleśnie. Możliwość taką oferuje ALMA HARMONY XL PRO, czyli urządzenie najnowszej generacji emitujące skoncentrowane wiązki światła o bardzo różnych parametrach. Z jego wykorzystaniem niweluje się wiele innych defektów, takich jak choćby przebarwienia czy trądzik. Na szczególną uwagę zasługuje jednak zabieg laserowego zamykania naczyń, przeprowadzany choćby w Klinice Medycyny Estetycznej i Laseroterapii „Velvet Clinic”.

Na czym to polega

Zastosowanie znajduje tu laser neodymowo-yagowy (ND:YAG) o długim impulsie oraz długości fali równej 1064 nm. Energia świetlna absorbowana jest przez obecną w teleangiektazjach (czyli właśnie poszerzonych naczynkach krwionośnych) hemoglobinę, a więc barwnik odpowiedzialny za ich widoczność – tam zaś ulega przemianie w energię cieplną. Podgrzane w ten sposób do wysokiej temperatury naczynie zostaje w kontrolowany sposób uszkodzone, aby następnie już prawidłowo i estetycznie się zrosnąć, czemu sprzyja stymulowana przy okazji laserem produkcja włókien kolagenowych. Głowica urządzenia ALMA HARMONY XL PRO przeznaczona do walki z „pajączkami” – ale też m.in. z rumieniem oraz trądzikiem różowatym – posiada specjalny system chłodzący, dzięki któremu związany z podgrzaniem tkanek ewentualny dyskomfort zostaje ograniczony do minimum. W przypadku wyjątkowo wrażliwych osób można dodatkowo zastosować krem znieczulający.

Po zabiegu

Tuż po zabiegu skóra może być nieco obrzęknięta lub zaczerwieniona, nie przeszkadza to jednak w podjęciu codziennej aktywności i już wkrótce widać pierwsze efekty. Najlepsze (i co ważne: trwałe!) rezultaty uzyskuje się jednak zwykle po kilku sesjach laserowych, przeprowadzanych w ok. czterotygodniowych odstępach. Przez jakiś czas należy unikać ekspozycji poddawanych zabiegowi miejsc na słońce – stąd zwykle laserowe zamykanie naczyń przeprowadza się w okresie jesienno-zimowym. Niewskazane jest też korzystanie z solarium i sauny, a przez kilka dni po zabiegu unikać trzeba także nadmiernego wysiłku fizycznego oraz kosmetyków mogących podrażnić skórę (czyli np. gruboziarnistych peelingów). Warto za to stosować specjalne kremy ochronne przyspieszające regenerację tkanek.